środa, 10 lutego 2016

Ropomacicze

Ropomacicze (EPC - endometritis pyometra complex)

Ropomacicze jak sama nazwa wskazuje to nagromadzenie się wydzieliny (zainfekowanej-ropnej) wewnątrz macicy. Jest to stan zapalny narządu rozrodczego.

Wypełnione ropną zawartością rogi macicy - ropomacicze u suczki


Skąd się bierze?
Główną przyczyną jest zmiana poziomu hormonów w organizmie. Narządy rozrodczne przerastają, a wewnątrz macicy zbiera się wydzielina, która zostaje zakażona bytującymi tam bakteriami tworząc ropomacicze. Na zmianę gospodarki hormonalnej mają wpływ m.in.leki progestagenowe (antykoncepcyjne).
Choroba występuje najczęściej po rujce, gdy poziom progesteronu w organizmie stopniowo spada (najczęściej do około 80 dni po zakończeniu cieczki). 

Ropomacicze otwarte występuje, gdy nagromadzona wydzielina wydostaje się na zewnątrz, poprzez drogi rodne. Zamknięte jest o tyle niebezpieczne, że zainfekowana wydzielina pozostaje wewnątrz macicy, wciąż się gromadząc. Powodując bardzo duże zatrucie organizmu przez przenikające do organizmu toksyny z macicy.

Objawy:
-wypływ z dróg rodnych
-apatia, osowiałość
-brak apetytu
-podniesiona temperatura ciała
-powiększenie brzucha
-zwiększone pragnienie

Nie wszystkie objawy występują wspólnie, zależy one od stanu zwierzęcia, rodzaju czy etapu choroby. 

Śluzowo ropny wypływ z dróg rodnych u suczki


Leczenie:
Najskuteczniejszym leczeniem ropomacicza jest zabieg usunięcia zainfekowanej macicy wraz z jajnikami czyli sterylizacja samicy. Zwierzęta słabe przed zabiegiem stabilizuje się płynoterapią i antybiotykami.
Niestety z uwagi na częste powikłania spowodowane długo trwającym stanem zapalnym, takie jak np. niewydolność nerek czy wątroby, zabieg i znieczulenie kwalifikują się jako podwyższonego ryzyka.
Nieleczone ropomacicze prowadzi do śmierci zwierzęcia.
Warto także wykonać badania krwi (badania biochemiczne i morfologiczne) kontrolując ogólny stan organizmu oraz narażone na niewydolność narządy.


Ropomacicze u 3 letniej suczki 


Zapobieganie:
Najlepszym sposobem zapobiegania jest sterylizacja suk oraz kotek w młodym wieku.
Powinno się bacznie obserwować suczki i kotki w okresie porujowym, a w razie wątpliwości skontaktować się z lekarzem weterynarii.


Ewelina.

środa, 13 stycznia 2016

Praca technika weterynarii

Obecnie coraz więcej zakładów leczniczych dla zwierząt zatrudnia technika (lub techników) weterynarii. Najbardziej zbliżonym zawodem do etatu technika weterynarii będzie profesja pielęgniarki. Obydwa zawody mają podobny zakres obowiązków i wykonywanych prac, różnią się głównie pacjentami, którymi się zajmują. 




Aby uzyskać tytuł technika weterynarii należy ukończyć czteroletnie technikum lub szkołę policealną. Nieodzownym elementem pracy technika jest nieustanne dokształcanie się, zdobywanie nowych umiejętności i doświadczenia. 




Technik weterynarii w zakładzie leczniczym:

  • przyjmuje pacjentów zapisanych na zabiegi, przeprowadza wstępne badanie kliniczne (zmierzenie temperatury, osłuchanie, zbadanie dostępnych błon śluzowych, oczu, uszu) oraz wywiad (jak czuje się zwierzę, czy zastosowano się do głodówki przed zabiegowej)
  • przygotowuje pacjenta, materiały i pojemniki na próby, pobiera część materiału do badań laboratoryjnych oraz zabezpiecza ich na czas transportu
  • czuwa nad pacjentami przebywającymi na leczeniu stacjonarnym (karmi, poi, podaje zalecone leki, pobiera materiał do badań)
  • przygotowuje pacjenta oraz potrzebne materiały i narzędzia do znieczulenia
  • czuwa nad prawidłowym przebiegiem premedykacji
  • przygotowuje salę i narzędzia do zabiegu, a także czyści i sterylizuje je po wykonanym zabiegu
  • podłącza pacjenta do aparatu monitorującego oraz intubuje
  • przygotowuje i podłącza płyn dożylny (kroplówkę)
  • asystuje lekarzowi weterynarii przy zabiegach chirurgicznych i innych wymagających pomocy personelu średniego
  • wykonuje zalecenia lekarza weterynarii (np. podaje leki, wykonuje badania diagnostyczne)
  • odpowiednio przeszkolony wykonuje zabiegi fizykoterapeutyczne
  • wykonuje zabiegi sanitarno - higieniczne przy zwierzętach
  • prowadzi dokumentację sanitarno-weterynaryjną (np. wypełnia kartę pacjenta przebywającego na leczeniu stacjonarnym)
  • często zajmuje stanowisko w recepcji, gdzie wydaje wyniki badań, umawia terminy zabiegów, odbiera telefon udzielając dostępnych informacji
  • pomaga w doborze odpowiednich karm i suplementów diety
  • wydaje leki przepisane przez lekarza weterynarii
  • wykonuje niektóre badania laboratoryjne w zależności od zakładu leczniczego (np. badanie kału metodą flotacji, Snap testy)
  • dba o sprawy administracyjne (np. organizacja faktur, wpisywanie wyników badań w karty pacjentów)
  • wydaje leki na pasożyty wewnętrzne i zewnętrzne
  • kontroluje stany magazynowe lecznicy oraz wykonuje zamówienia
  • uzupełnia materiały pierwszej potrzeby w gabinetach (tj. strzykawki, igły, gaziki, kompresy, plastry itp.)
  • kontroluje i dba o stan urządzeń w zakładzie
  • w nagłych wypadkach: udziela pierwszej pomocy, zaopatruje uszkodzenia ciała, zakłada wkłucie dożylne, szyje rany, monitoruje stan pacjenta, intubuje, podaje tlen 

 Joy

Dobrze przygotowany technik weterynarii pracujący w zakładzie leczniczym pomaga w sprawnym funkcjonowaniu gabinetu. Odciąża lekarza weterynarii, który może zająć się przeprowadzaniem wizyty, wykonywaniem zabiegów czy konsultacją wyników laboratoryjnych. Owocna współpraca lekarza i technika daje widoczne efekty w opiece nad pacjentami. Krótsze znieczulenie, sprawniejsze pobranie krwi, szybkie umówienie terminu,  to zasługa personelu średniego, który dba o cały porządek przygotowania, aby lekarz mógł skupić się wyłącznie na tym co potrafi najlepiej, czyli leczyć. 

Gwen w spa


Ewelina.


Po więcej informacji w sprawie kwalifikacji i zakresu uprawnień zawodowych techników weterynarii odsyłam TUTAJ
































niedziela, 13 grudnia 2015

Pchły rzecz psia, ale czy na pewno?

Nie zważając na warunki pogodowe panujące na zewnątrz, klimat wewnątrz Twojego domu jest zawsze idealnym środowiskiem do życia pcheł, także w zimie.

Pchły są małymi, bocznie spłaszczonymi, bezskrzydłymi insektami pożywiającymi się krwią.
Postać dorosła przed opuszczeniem kokonu jest bardzo odporna na niską wilgotność oraz temperaturę.

Pchła psia (Ctenocephalides canis)


U zwierząt zaatakowanych przez pchły często występują:

-nasilający się świąd, na początku w okolicach zadu i głowy, następnie na całym ciele
-atopowe pchle zapalenie skóry (u zwierząt wrażliwych na alergeny wydalające przez pchły)
-wyłysienia czy rany są objawem świądu
-anemia i osłabienie przy długotrwałej infestacji pcheł
-czarne punkciki na sierści (odchody pcheł)


Aby zapobiec lub jak najwcześniej wykryć inwazję pcheł na naszym pupilu należy przeglądać sierść i skórę zwierzęcia. Najskuteczniejszym środkiem profilaktycznym jest całoroczne zabezpieczanie zwierzęcia przeciwko pasożytom zewnętrznym. Jeśli doszło do zakażenia pchłami, należy pamiętać, że pchły przenoszą nicienie, którymi mogły zarazić się czworonogi. 



Przed podaniem preparatu zwróćmy uwagę na skład i ulotkę informacyjną, nie podawajmy środków z przeznaczeniem dla psów kotom. Permetryna jest substancją toksyczną dla kotów. Jeśli nie jesteśmy pewni co do stosowania danego preparatu - zwróćmy się o pomoc do lekarza weterynarii.


Pamiętajmy, że pchły należy zwalczać nie tylko na zwierzęciu, ale także w miejscach jego przebywania (legowiska, dywany, tapczany, fotele). 
Odpchleniu należy poddać wszystkie zwierzęta przebywające razem, w tym samym domu, kojcu. 

Odpowiadając na pytanie w temacie - ofiarom inwazji pcheł może paść każdy ssak czy ptak, co za tym idzie również człowiek. Zatem ważne jest, aby zabezpieczać swojego czworonoga, by nie przynosił do domu nieproszonych gości.


Ewelina.

środa, 23 września 2015

Jesienne rozterki właścicieli czterech łap

Czyli co dręczy właścicieli zwierząt i o czym musimy pamiętać gdy zbliża się jesień...

Na pewno zauważyliśmy, że nieuchronnie zbliża się jesień i okres niższych temperatur. Zwierzęta zaczynają domagać się większej ilości karmy, szukają ciepłego fotela w domu, oraz przynoszą nieproszonych gości. 



W codziennym żywieniu zwróćmy szczególną uwagę na psy przebywające tylko na dworze, ich zapotrzebowanie na kalorie jest większe, gdyż potrzebują więcej energii, aby móc utrzymać prawidłową ciepłotę ciała. Nie żałujmy więc podwórkowemu psu kawałka dobrego mięsa, np. wołowego, gdy nadchodzi jesienna plucha. Jeśli nasz pupil nie jest otyły, a z jego miski znikają wszystkie chrupki, dorzućmy ich kilka więcej do dziennej dawki karmy. Pamiętajmy również o stałym dostępie do świeżej i czystej wody, najlepiej o temperaturze pokojowej, nie zimnej. Przygotujmy także kojce i budy na okres chłodniejszych dni, osłońmy przed wiatrem i ocieplmy legowiska. Psy domowe, szczególnie te bardzo aktywne, które mimo chłodu i pluchy, chętnie przebywają na dworze, również mogą wykazać zwiększone zapotrzebowanie na karmę, im również możemy dorzucić coś sycącego do karmy, np. kilka łyżek mokrej dobrej karmy (oczywiście jeśli nasz pupil nie ma problemów z nadwagą). Wszystkie dodatki do karmy i smakołyki stosujemy rozsądnie. 



Jesienią nasze czworonogi są także narażone na pasożyty, szczególnie pchły i kleszcze, które przed okresem zimowym szukają swoich żywicieli, aby móc przejść w stan snu zimowego będąc najedzonym.
Warto więc przeglądać swojego zwierzaka oraz stosować sprawdzone preparaty na pasożyty, dostępne u lekarza weterynarii.  Pamiętajmy, że pasożyty są niebezpieczne również dla nas i dlatego powinniśmy zawsze dbać o profilaktykę. 



Więcej deszczu i wyższa wilgotność obniża odporność, co powoduje większą podatność na bakterie i wirusy, a także problemy grzybicze. Przeziębienie, kaszel, ból gardła dotyczy także naszych czworonogów i nigdy nie powinno być leczone samodzielnie, domowymi sposobami. Nasi czworonożni przyjaciele wymagają innych procedur leczniczych, a większość leków ludzkich jest silnie trująca dla zwierząt. 
Lekarze weterynarii obejrzą i zbadają nasze zwierzę, podają lub przepiszą bezpieczne leki oraz zadbają o podniesienie odporności. 
Zwróćmy uwagę także na to aby nasze psy i koty nie przebywały na przeciągu, gdyż może to prowadzić do bardzo poważnych problemów neurologicznych (zapalenia czy uszkodzenia zakończeń nerwowych, upośledzenie funkcjonowania narządów ruchu, silnego bólu), urologicznych (zapalenie pęcherza, nerek).
Nie pozwalajmy na kąpiele w zimnej wodzie, czy na picie wody z kałuży, których nie brakuje jesienią.
Po deszczowym spacerze wysuszmy dokładnie uszy i łapy, aby rozwój patogenów grzybiczych był jak najmniej możliwy. 


Korzystajmy mądrze z uroków jesienni, cieszmy się spacerami w urokliwej scenerii kolorowych drzew i powoli ostatnich ciepłych dni. 


Ewelina.

piątek, 11 września 2015

Odrobaczać czy badać kał?

Większość właścicieli zwierząt odrobacza swoje psy i koty dwa, trzy razy do roku lub raz w roku razem ze szczepieniem. Odrobacza. Ale co to znaczy? Dajemy tabletkę i już odrobaczony? A skąd wiemy, że tabletka zadziałała, że podaliśmy odpowiedni preparat na danego pasożyta? Albo skąd wiemy, że zwierzak był zarobaczony? I tutaj przychodzi z pomocą badanie kału, podstawowe, proste badanie metodą flotacji.

Kiedy odrobaczamy, a kiedy badamy kał?

Szczenięta i kocięta odrobaczamy regularnie przed każdym kolejnym szczepieniem do około 3-4 miesiąca życia. 
Odrobaczać możemy również dorosłe zwierzęta, czasami właściciele widzą w kale swojego zwierzęcia "białe robaczki" bez badania laboratoryjnego. 
Odrobaczać możemy także dorosłe zwierzęta, które zostały zaatakowane przez pchły, gdyż pchły są nosicielami jaj tasiemca.



Jaja glisty psiej (na górze) glisty kociej (na dole)

W reszcie przypadków najlepszym sposobem na potwierdzenie lub wykluczenie obecności pasożytów u naszych pupili jest badanie kału metodą flotacji.
Kał badamy, aby wiedzieć, czy nasz zwierzak faktycznie jest nosicielem bogatego życia wewnętrznego, czy wręcz odwrotnie - jest "czysty". Możemy śmiało powiedzieć, że 3/4 zwierząt, których właściciele przynoszą kał do badania nie są zarobaczone, tym samym nie potrzebują odrobaczenia. A co za tym idzie nie przyjmują kolejnego leku. 
Jeśli natomiast w badaniu znaleziono pasożyty lub jaja pasożytów możemy odrobaczyć zwierzaka odpowiednim preparatem, który zawiera taką substancję, która zwalczy niechcianego pasożyta.
Dodatkowo wykonując takie badanie dostarczamy personelowi weterynaryjnemu wielu innych ważnych informacji. Czasami nie zwrócimy uwagi na to jak wygląda kał naszego zwierzęcia, a być może jest zbyt wodnisty lub ma niepokojący kolor, albo zawiera dużą ilość niestrawionych resztek pokarmowych. To wszystko świadczy o zdrowiu naszego pupila. 

Wykonanie badania kału zaleca się także w przypadku biegunek, wymiotów, wychudzenia czy wzdęcia u zwierząt. Czasem przyczyna jest bardzo "prosta" i należy ją tylko zwalczyć odpowiednim preparatem oraz zadbać o ochronę układu pokarmowego. Niestety bywa też tak, że pasożyt nie jest łatwym przeciwnikiem i zwalczenie go może trwać nawet kilka miesięcy (giardia). 



Jajo włosogłówki

Jak zapobiegać?

Najlepszym sposobem zapobiegania, jest nie leczenie zwierząt "w ciemno" nie znając pasożyta. Podawanie preparatów odrobaczających bez badania kału jest jak loteria, być może uda się nam trafić właściwym lekiem w właściwego pasożyta. W innym wypadku zwierzę jest tylko pozornie odrobaczone, a my tworzymy tylko lekooporność, dzięki czemu pasożyt staje się bardziej oporny na farmaceutyki. 
Nauczmy także nasze zwierzę by nie zbierało wszystkich ciekawych przedmiotów na spacerze, nie jest to żadna stu procentowa ochrona, ale ryzyko zarażenia jest mniejsze. A dodatkowo uchronimy naszego pupila także przed innymi drobnoustrojami oraz truciznami. 


Roztocze kurzu domowego często spotykane podczas badania kału, nie jest niepokojące jeśli w badanym preparacie występuje pojedynczy okaz


Jak często wykonywać badanie kału?

U kotów żyjących w domu, bez możliwości wyjścia na zewnątrz, wystarczy 2-3 razy do roku lub oczywiście częściej jeśli widzimy taką potrzebę. Koty żyjące w środowisku zewnętrznym z możliwością polowania oraz na spotkania z innymi zwierzętami, mają większą szansę na zarażenie pasożytami. U kotów wychodzących należy badać kał często, 4-5 razy do roku lub częściej, w zależności od ryzyka zarażenia. 
U psów, w zależności w jakim otoczeniu i środowisku żyje pies, oraz czy jest "spacerowym odkurzaczem" należy wykonywać takie badanie 3-4 razy do roku.
Badanie kału dobrze jest wykonać przed szczepieniem, aby w porę zwierzaka odrobaczyć jeśli jest taka potrzeba i mieć pewność, że szczepi się zdrowego pupila. 


Ewelina.







poniedziałek, 31 sierpnia 2015

Stomatologia: V Zabieg profilaktyczny jamy ustnej


Badanie kliniczne - wykonuje się na pacjencie świadomym, czyli tyle ile da sobie pacjent zobaczyć, oglądamy zęby, dziąsła, zgryz, badamy węzły chłonne, oglądamy oczy, uszy, mierzymy temperaturę. Następnie badanie wykonuje się na pacjencie znieczulonym, wtedy sondą periodontologiczną oraz zgłębnikiem bada się po kolei każdy ząb osobno. Sprawdza się głębokość rowka dziąsłowego, czyli jak ściśle przylega dziąsło do zęba, sprawdza się ew. ruchomość, stopień uwidocznienia rozwidlenia korzeni (stopień furkacji). Wtedy też można dokładniej ocenić stan zapalny dziąseł, ilość kamienia i osadu nazębnego. W tym czasie wykonuje się także kontrolne zdjęcia RTG. Wynik i wszelkie spostrzeżenia zapisuje się w karcie stomatologicznej. 


sonda periodontologiczna oraz zgłębnik





Skaling - usunięcie osadu i kamienia nazębnego z koron zębowych przy pomocy skalera ultradźwiękowego (najczęściej spotykany), skalera powietrznego lub piaskarki.


od lewej: końcówka skalera ultradźwiękowego oraz gumowa końcówka do polerowania


Kiretaż*- ręczne usunięcie złogów kamienia nazębnego spod powierzchni dziąseł

*Kiretażu nie wykonuje się przy każdym zabiegu profilaktycznym, tylko jeśli są do tego wskazania.

Polerowanie koron odbywa się po zabiegu usunięcia osadów i kamienia nazębnego. Polerowanie wykonuje się miękką gumką, która bardzo wolno obraca się i z pomocą pasty poleruje wszelkie nierówności i "zadrapania" na szkliwie.


Pasta do polerowania


Fluoryzację wykonuje się na samym końcu zabiegu. Czynność tą wykonuje się specjalnymi środkami w postaci pianki lub płynu. Fluoryzacja ma na celu zabezpieczenie powierzchni zębów przed uszkodzeniami. Od fluoryzacji odstępujemy, gdy pacjent w niedługim czasie będzie miał wykonywane wypełnienia lub w jamie ustnej występuje silne krwawienie.


Pianka do fluoryzacji

Zabieg profilaktyczny jamy ustnej wykonuje się tylko w znieczuleniu ogólnym.


Zgłębnik oraz sonda periodontologiczna zapakowane i sterylne, przygotowane do zabiegu


Zabieg profilaktyczny jamy ustnej jest najczęściej początkiem do świadomej opieki stomatologicznej w domu.
Właściciele często nie wiedzą jak zapobiegać odkładaniu się kamienia nazębnego i chorobom przyzębia. Na hasło "mycie zębów" czy "szczoteczka dla psów" robią wielkie oczy, uśmiechają się i niedowierzają, że jest to możliwe. Owszem jest! I wielu właścicieli, którzy na początku robili takie wielkie oczy, teraz chwalą się jak to pies sam przychodzi wieczorem ze szczoteczką ;)

Oczywiście potrafimy zrozumieć, że nie każdy pies, czy kot będzie chętnie współpracował z właścicielem w kwestii mycia zębów. Ale to nie znaczy, że należy się poddać i nie robić nic.

Jest kilka innych profilaktycznych sposobów na higienę jamy ustnej:
-karma dentystyczna
-roztwór chlorheksydyny dostępny u lek. weterynarii
-zabawki
-gryzaki
-smakołyki
-preparaty weterynaryjne w żelu, paście, proszku dodawanym do pokarmu i wody

Więcej o domowej higienie jamy ustnej tutaj

Przed i po zabiegu profilaktycznym jamy ustnej


Dbajmy o "zdrowe uśmiechy" naszych pupili, aby zabieg profilaktyczny był wykonywany jak najrzadziej i tylko z konieczności. Pamiętajmy, że zawsze lepiej zapobiegać niż leczyć! 

Zdrowy uśmiech Neliel :)


Ewelina.

środa, 19 sierpnia 2015

Stomatologia: IV Przetrwały ząb mleczny

Resorpcja i wypadanie zębów mlecznych oraz pojawianie się w ich miejsce stałych zębów, odbywa się między 3 a 7 miesiącem życia u psa i między 3 a 5 miesiącem życia u kota. Jeśli proces ten zostanie zaburzony mamy do czynienia z przetrwałymi zębami mlecznymi. 


Najczęściej przetrwałym zębem mlecznym jest kieł
Zdjęcie kontrolne po ekstrakcji przetrwałego kła mlecznego


Problem przetrwałych zębów mlecznych dotyka najczęściej psy małych ras takich jak yorkshire terrier, maltańczyk czy shih-tzu. Co nie oznacza, że nie dotyczy psów średnich i dużych ras oraz kotów.  


Mleczny kieł zajmuje miejsce stałych zębów


Czasem mamy do czynienia z większą ilością przetrwałych zębów mlecznych

Przetrwałe zęby mleczne należy poddać ekstrakcji (usunięciu) możliwie jak najszybciej.

Kiedy należy zastanowić się nad ekstrakcją przetrwałych zębów mlecznych?
-gdy pojawił się ząb stały, a mleczny tkwi mocno w zębodole i zaburza kształtowanie się zgryzu 
- gdy ząb mleczny uszkadza tkanki miękkie lub inne zęby 
- gdy ząb mleczny został uszkodzony i jest przyczyną bólu, co może prowadzić do infekcji  oraz zmian okołowierzchołkowych

Decyzję o ekstrakcji przetrwałych zębów mlecznych podejmuje lekarz weterynarii. 

Ekstrakcje zębów mlecznych są zabiegiem  dość trudnym i wymagającym pewnej, a jednocześnie ostrożnej ręki, gdyż usuwając zęba mlecznego należy uważać aby nie uszkodzić zęba stałego, który niejednokrotnie styka się z przetrwałym zębem i utrudnia pracę. Zdecydowanym ułatwieniem będzie wykonanie zdjęcia RTG przed i po ekstrakcji. 


Przetrwały kieł mleczny u psa

Na powyższym zdjęciu widać jeden ze skutków pozostawienia przetrwałego zęba mlecznego. Została uszkodzona korona kła mlecznego w skutek czego prawdopodobnie doszło do zmian okołowierzchołkowych z ujściem przetoki na wewnętrznej stronie policzka. 


Przetrwałe kły mleczne u kota

Należy kontrolować zęby swojemu pupilowi, szczególnie w okresie ich wymiany. Jeśli zaobserwujesz coś niepokojącego lub nie jesteś pewny czy wszystko jest w porządku zgłoś się do lekarza weterynarii, na pewno pomoże rozwiązać problem. 




Ewelina.